Galeria:
Trzęsienie ziemi w Meksyku
Enrique Pena Nieto na Twitterze złożył podziękowania, wdzięczność oraz uznanie dla tysięcy wolontariuszy i urzędników, którzy zajmują się przeprowadzaniem działań ratowniczych. Zaznaczył, że solidarność i nieustępliwość Meksykanów pozwoli pozbierać się państwu i iść do przodu po tej tragicznej katastrofie. Podkreślił jednocześnie, że liczy się każda minuta i teraz największym priorytetem jest niesienie pomocy rannym.
twittertwitter
Ratownciy wciąż poszukują osób, które mogą znajdować się pod gruzami zawalonych budynków. Według szacunków w wyniku kataklizmu zginęło od 225 do około 250 osób.
Trzęsienie ziemi w Meksyku
Według amerykańskich służb geologicznych, epicentrum wstrząsów znajdowało się w odległości około 8 kilometrów na południowy wschód od miasta Atencingo w stanie Puebla na głębokości ponad 50 km. Agencja Reutera podaje, że wstrząsy osiągnęły poziom 7,1 w skali Richtera.
Władze Meksyku mówią już o 248 ofiarach śmiertelnych trzęsienia ziemi. Z informacji udzielonych przez burmistrza miasta Miguela Angela Macareny wynika, że zniszczone zostały 44 budynki – część z nich runęła w gruzach, inne są tylko uszkodzone. W wielu miejscach wybuchły pożary. Ratownicy medyczni prowadzą akcję poszukiwawczą i próbują uwolnić ludzi uwięzionych w budynkach. W wyniku zawalenia się budynku szkoły podstawowej w Meksyku zginęło co najmniej 30 osób w tym minimum 22 dzieci oraz 2 nauczycieli.