Może się wydawać, że druga połowa września to trochę za wcześnie, aby ozdobić dom dekoracjami na Halloween, który przypada 31 października. Pewien mieszkaniec hrabstwa Greene w amerykańskim stanie Tennessee postanowił się tym jednak nie przejmować i przystroić swój dom z okazji Halloween. Być może nikt nie zwróciłby na to uwagi, gdyby nie fakt, iż przygotowane przez niego dekoracje były wyjątkowo upiorne i tak realistyczne, że wystraszyły okolicznych mieszkańców. Zamiast klasycznych lampionów z dyni czy kolorowych duszków, przed garażem na posesji mężczyzny pojawił się zakrwawiony manekin, który do złudzenia przypominał człowieka.
Szeryf hrabstwa Greene otrzymał kilkadziesiąt telefonów od przerażonych mieszkańców, którzy zgłaszali, że przy jednym z domów znajduje się martwy mężczyzna. Kiedy policjanci przybyli pod wskazany adres, dowiedzieli się, że jest to jedynie dekoracja na Halloween. Aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, pomysłodawca upiornej dekoracji postawił przed domem tabliczkę, na której napisał: „To halloweenowa dekoracja! Nie dzwońcie na 911 i nie zgłaszajcie, że widzieliście zwłoki. Zamiast tego pogratulujcie właścicielowi wspaniałej dekoracji”.