Żołnierz wiódł życie z rodziną pod nazwiskiem Jeffrey Lantz. Na jego trop udało się trafić dzięki administratorom strony na Facebooku o nazwie „Veteran Doe”, która pomaga rodzinom zaginionych wojskowych w odnalezieniu krewnych. Na portalu zamieszczono zdjęcie lotnika z 1977 roku, które najprawdopodobniej ktoś skojarzył z mieszkającym na Florydzie 64-letnim mężczyzną. Sprawę przekazano organom ścigania, które namierzyły ukrywającego się wojskowego.
Lotnik tajemniczo zaginął będąc na służbie w Minot Air Force Base w Północnej Dakocie. Jak ustaliła policja, używał on nazwiska „Lantz”, by w 1998 roku otrzymać licencję na prowadzenie działalności budowlanej. Na to samo nazwisko kupił dom w Hrabstwie Seminole na Florydzie, gdzie został znaleziony.
Niewyjaśnione pozostają powody, dla których wojskowy porzucił służbę pozorując swoje zaginięcie, ani czy żona i dzieci znały jego prawdziwą tożsamość.