Polowanie na wampiry. Od września zabito sześć osób

Polowanie na wampiry. Od września zabito sześć osób

Mieszkańcy Malawi, zdjęcie ilustracyjne
Mieszkańcy Malawi, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / Tim Cowley
Afrykańską republiką Malawi wstrząsa fala samosądów dokonywanych na ludziach podejrzewanych o tak zwany „wampiryzm”. W wyniku ataków zostało zabitych już sześciu obywateli kraju. Prezydent państwa, Peter Mutharika, zapowiedział śledztwo w sprawie zabójstw.

Lincze na osobach podejrzewanych o zabijanie ludzi i wysysanie ich krwi zaczęły się w połowie września. – W czwartek spalono żywcem 22-letniego mężczyznę chorego na padaczkę i ukamienowano innego mężczyznę, którego podejrzewano o bycie wampirem – powiedział Ramsy Mushani, rzecznik prasowy miejscowej policji.

Raporty ONZ i ambasady USA informują, że w niektóre regiony kraju zostały opanowane przez łowców polujących na domniemanych krwiopijców. Nigdy nie wiadomo, kto może zostać oskarżonym o bycie wampirem i zaatakowanym. Uzbrojone grupy urządzają blokady na drogach, co skłoniło ONZ do wycofania swoich pracowników z dwóch szczególnie niebezpiecznych południowych regionów Malawi.

Śledztwo w sprawie zabójstw zapowiedział prezydent, który wybrał się z wizytą do regionów objętych polowaniami, chcąc swoimi apelami zapobiec dalszym samosądom. Przypuszcza się, że histeria związana z wiarą w obecność wampirów zaczęła się w Mozambiku, skąd przeszła do sąsiedniego Malawi. W 2002 roku miała miejsce podobna plaga ataków na osoby podejrzewane o wypijanie ludzkiej krwi.

Źródło: The Guardian / theguardian.com