Zaatakował dziennikarkę w redakcji radia Echo Moskwy. „Molestowała mnie telepatycznie”

Zaatakował dziennikarkę w redakcji radia Echo Moskwy. „Molestowała mnie telepatycznie”

Borys Grez, który zaatakował rosyjską dziennikarkę Źródło: X-news / Zrzut z ekranu
W poniedziałek rosyjska dziennikarka została zaatakowana w siedzibie radia. Jak się okazało, napastnikiem był 48-letni mężczyzna, który twierdzi, że kobieta telepatycznie... dręczyła go seksualnie.

W poniedziałek 23 października nieznany mężczyzna uzbrojony w nóż wtargnął do siedziby niezależnego rosyjskiego radia Echo Moskwy. W redakcji natknął się na wiceszefową rozgłośni Tatianę Felgenhauer i ranił ją w szyję. Po ataku obecni w budynku ochroniarze zdołali obezwładnić napastnika. Wcześniej nie udało im się go zatrzymać ze względu na gaz, który nożownik rozpylił w kierunku ich twarzy, tuż po wejściu do budynku.

Czytaj też:
Atak nożownika w redakcji radia Echo Moskwy. Dziennikarka ugodzona w szyję

Echo Moskwy powołując się na lekarzy poinformowało, że struny głosowe dziennikarki nie zostały uszkodzone, a rokowania są „pomyślne". Jak się okazało, sprawcą był 48-letni Borys Grez. Media określają go, jako „niestabilnego psychicznie” człowieka. Rosyjskie służby opublikowały nagranie, w którym napastnik tłumaczy, co było motywem jego działania. Stwierdził on, że „telepatycznie znał ofiarę od 2012 roku”. Powiedział też, że dziennikarka „prześladowała go od dwóch miesięcy i molestowała seksualnie”. – Każdej nocy zakradała się do mojej głowy i za pomocą telepatii dręczyła mnie seksualnie – dodał.

Źródło: X-news / Wprost.pl, The Express Tribune