Do zgłębienia tajemnic jednego z 7 cudów świata naukowcy zastosowali technologię zwaną tomografią mionową. Pozwala ona na precyzyjne badanie wnętrza piramid i układu znajdujących się w nich pomieszczeń. W ten sposób udało im się znaleźć w środku piramidy Cheopsa coś, co określają na razie mianem "próżni" lub "wnęki". W rzeczywistości jest to wcześniej nieodkryte pomieszczenie o długości około 30 metrów. Znajduje się ono nad mierzącym 47 metrów korytarzem zwanym Wielką Galerią.
Choć jeszcze nie wiadomo, o znajduje się w odkrytym pomieszczeniu, sam fakt natrafienia na nie naukowcy uważają za przełomowy. Jest to bowiem pierwsze tak duże odkrycie w tym obiekcie od XIX wieku. – Jedno, czego jesteśmy pewni, to to, że jest tam wielka przestrzeń, co już samo w sobie jest imponujące, bowiem według żadnej ze znanych mi teorii, nikt nie spodziewał się natrafić na nią – komentował jeden z autorów odkrycia, Mehdi Tayoubi z paryskiego instytutu badawczego. – W stronę egiptologów i archeologów kierujemy otwarte pytanie – czym może być to pomieszczenie? – dodaje Hany Helal z Uniwersytetu w Kairze.
Galeria:
Tajemnicza komora odkryta we wnętrzu piramidy Cheopsa
Piramida Cheopsa zbudowana została w okresie Starego Państwa, około 2560 p.n.e. z przeznaczeniem na grobowiec faraona Cheopsa. Pomysłodawcą projektu był prawdopodobnie Hemon. Czas budowli wynosił około 20 lat. W starożytności piramidę uznano za jeden z siedmiu cudów świata. Jako jedyny z nich dotrwała do epoki nowożytnej.