„Dzisiaj konto Donalda Trumpa zostało nieumyślnie zablokowane, był to ludzki błąd jednego z pracowników Twittera. Konto, zablokowane na 11 minut, już zostało przywrócone. Badamy sprawę i podejmujemy kroki, by do takiej sytuacji nie doszło ponownie” – skomentowała sprawę administracja Twittera.
„Moje konto na Twitterze zostało na 11 minut zablokowane przez jakiegoś niecnego pracownika” – skomentował z kolei zirytowany prezydent USA.
Do grona użytkowników Twittera Trump dołączył w 2009 roku, grono obserwujących go użytkowników liczy około 41 milionów. Prezydent stale używa portalu społecznościowego jako środka do wyrażania swojej opinii oraz informowania internautów o własnych działaniach. Niekiedy jego tweety wywoływały niemałe kontrowersje, np. gdy po zamachu w Barcelonie prezydent powielił nieprawdziwą historię.
Czytaj też:
Kondolencje to za mało? Po zamachu w Barcelonie Trump sięgnął po zmyśloną historię
Donald Trump używa Twittera także jako narzędzia, za pomocą którego krytykuje przeciwników politycznych. Notorycznie na celowniku przywódcy Stanów Zjednoczonych znajduje się jego była konkurentka Hillary Clinton i przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un. W sumie prezydent od 2009 roku opublikował blisko 36 tysięcy postów i Twitter jest w jego rękach głównym narzędziem komunikacji w świecie portali społecznościowych.