Figura Hitlera cieszyła się w muzeum sporą popularnością, każdego dnia podchodziło do niej dużo młodych osób, które robiło sobie selfie obok przywódcy nazistowskich Niemiec. Władze muzeum De Mata tłumaczyły, że jest to tylko zabawa, a wystawa ma charakter edukacyjny.
Human Rights Watch stwierdziła, że wystawa jest „okropna” i „chora”. Działające w Los Angeles Centrum Simona Wisenthala, które walczy z negacją Holokaustu oraz antysemickimi wypowiedziami w przestrzeni publicznej, zażądało natychmiastowego usunięcia figury Hitlera na tle obozu zagłady. – To nie powinno mieć miejsca. Ciężko znaleźć słowa, wyrażające jak bardzo to potępiamy – powiedział rabin Abraham Cooper, współpracownik Centrum. – Tło figury jest okropne. Wystawa uderza w ofiary Auschwitz, które przeszły przez tą bramę i już nie wróciły – tłumaczył oburzony duchowny.
Jak podaje BBC, kierownictwo muzeum pod wpływem krytyki postanowiło przenieść figurę przedstawiającą Hitlera w inne miejsce. Wydano również oficjalne przeprosiny dla tych osób, które poczuły się urażone wystawą.
Nie jest to w Indonezji pierwszy incydent, gdy w przestrzeni publicznej pojawiły się elementy nawiązujące do nazizmu. W mieście Bandung otworzono kawiarnię, którą udekorowano hitlerowskimi symbolami. Obsługa lokalu nosiła mundury wzorowane na uniformach funkcjonariuszy SS. Lokal został zamknięty w tym roku. Trzy lata temu jedna z indonezyjskich gwiazd pop nagrała teledysk ku czci kandydata na prezydenta, Prabowo Subianto. W utworze muzycznym pojawiły się treści inspirowane ideologią nazistowskich Niemiec.