Kamera pochłonięta przez lawę. Niezwykły film z Hawajów

Kamera pochłonięta przez lawę. Niezwykły film z Hawajów

Lawa, zdjęcie ilustracyjne
Lawa, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / willyam
Ciekawym nagraniem pokazującym pochłonięcie przez lawę zamontowanej w wulkanicznej szczelinie kamery podzielił się Erik Storm, z Kilauea EcoGuides, grupy zajmującej się oprowadzaniem turystów po wulkanicznym parku narodowym na Hawajach.

Do wykonania nagrania mężczyzna użył kamery GoPro, reklamowanej jako wyjątkowo odporna na trudne warunki. Fakt, że przetrwała ona kąpiel w lawie o temperaturze około 1000 stopni Celsjusza przerósł jednak najśmielsze oczekiwania.

Gdy lawa zdążyła zastygnąć, formując skałę i obniżając temperaturę, Storm rozpoczął wydobywanie kamery. Do pracy użył młotka geologicznego. – Szczerze mówiąc, byłem absolutnie przekonany, że tracę czas i z kamery nic nie zostało – wyznał mężczyzna.

Ku jego zdziwieniu, okazało się że sprzęt nie tylko działa ale i nagrał całe zjawisko. Karta pamięci w kamerze pozostała nienaruszona. – Urządzenie działało, ale już nie tak dobrze jak przed eksperymentem. To naprawdę niezwykłe, że kamera dalej funkcjonuje – cieszył się Erik Storm.

Źródło: independent.co.uk