„Rzeczpospolita”: Hakerzy z Kremla atakują Polskę nawet 14,5 tys. razy dziennie

„Rzeczpospolita”: Hakerzy z Kremla atakują Polskę nawet 14,5 tys. razy dziennie

Komputer, zdj. ilustracyjne
Komputer, zdj. ilustracyjne Źródło: Fotolia / DragonImages
Polska staje się obiektem ataków hakerów nawet 14,5 tysiąca razy dziennie. Ataki na nasz kraj to jeden z elementów cyberofensywy na zachód przeprowadzanej z polecenia Kremla– informuje „Rzeczpospolita”.

W ciągu sześciu miesięcy w Polsce odparto już 2,5 miliona ataków hakerskich ze strony Rosji. Nie tylko nasz kraj zmaga się z cyberatakami. W Wielkiej Brytanii parlament próbuje ustalić, jaki był udział Kremla w ostatecznym wyniku referendum ws. Brexitu. Rząd Hiszpanii niedawno odkrył, że za propagandą ws. niepodległości Katalonii stoi Moskwa. Zdołała ona za pomocą rozprowadzanych w sieci informacji przekonać sporą część opinii publicznej do racji zwolenników secesji regionu. W USA prokurator Robert Mueller prowadzi śledztwo w sprawie udziału Rosji w zwycięstwie Donalda Trumpa poprzez przedstawianie negatywnego wizerunku Hillary Clinton.

Szef MON Antoni Macierewicz zapytany o politykę Rosji i stosowanie przez nią ataków elektronicznych powiedział: „To nie jest zimna wojna, to jest początek bardzo gorącej wojny”. Rada Unii Europejskiej przygotowała już projekt deklaracji, która uzna atak cybernetyczny za akt wojny, wymierzony w państwo członkowskie.

Rosjanie dysponują w internecie tzw. „farmami trolli” oraz botnetami, za pomocą których hakerzy rozprowadzają fałszywe informacje i przejmują kontrolę nad zainfekowanymi komputerami. Dezinformacja jest obecna na portalach społecznościowych, którego wynajęci użytkownicy potrafią rozprowadzać nieprawdziwe informacje, mieszając je z treściami neutralnymi, dotyczącymi na przykład aktualnych trendów w kulturze.

Źródło: rp.pl