Suraj Pal Amu, polityk rządzącej partii Bharatiya Janata z północnego stanu Haryana zaoferował nagrodę w wysokości 100 milionów rupii (około 1,5 miliona dolarów) dla śmiałka, który podejmie się poważnego przestępstwa. Polityk chce dać pieniądze temu, kto odważy się ściąć głowę aktorce Deepice Padukone oraz reżyserowi Sanjayowi Leeli Bhansaliemu, którzy byli zaangażowani w produkcję filmu „Padmavati”.
Jest to historia oparta na XVI-wiecznym sufickim poemacie, w którym dzielna królowa Rajput wolała popełnić samobójstwo niż zostać schwytana przez muzułmańskiego sułtana Allaudina Khiljiego. Mimo braku dowodów, w ciągu wieków wokół historii narosło wiele mitów, aż zaczęła ona być traktowana jako prawda historyczna. Produkcja filmu opartego na poemacie nie spodobała się partii rządzącej oraz bardziej konserwatywnym mieszkańcom Indii. Opór wzbudziła przede wszystkim kwestia scen miłosnych pomiędzy sułtanem i królową.
Właścicielom kin, którzy chcieli pokazać produkcję, grożono spaleniem budynków. Aktorzy otrzymali z kolei wiele gróźb. Suraj Pal Amu powiedział, że aktorzy występujący w filmie oraz cała ekipa produkcyjna popełnili ciężki grzech, ponieważ pokazali królową w sposób, którzy obraża pamięć o władczyni. Premiera filmu była planowana na 1 grudnia, na razie została przełożona. Nie będzie to również pierwsze dzieło, które zostało ocenzurowane w Indiach. Wcześniej nie pozwolono na emisję w kinach m.in. „Kodu Leonarda da Vinci” czy „Pięćdziesięciu twarzy Greya”.