– W związku ze zwiększoną aktywnością rosyjskich sił oraz aktywnością najemników, Ukraińskie Siły Zbrojne postawione zostały w stan gotowości na każdy możliwy scenariusz – ogłosił Poroszenko. Zalecił również, by uściślić współpracę ze Specjalną Misją Monitoringową Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) oraz poinformować zachodnich sprzymierzeńców Ukrainy o obecnej sytuacji.
Zajścia w Ługańsku
We wtorek na terenie samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej doszło do konfliktu pomiędzy lokalnymi rządzącymi. Przywódca tak zwanej republiki, Ihor Płotnicki domagał się ustąpienia Ihora Korneta, lokalnego szefa MSW. Wkrótce uzbrojeni ludzie w mundurach zajęli siedzibę Korneta i otoczyły centrum Ługańska. Następnie OBWE zaobserwowało wkroczenie na teren samozwańczego państwa rosyjskich czołgów. Szef Republiki Ludowej zapewnił, że „sytuacja znajduje się pod jego kontrolą i wkrótce wróci do normy”. Poinformował również o schwytaniu w Ługańsku ukraińskich dywersantów. Media donoszą o ucieczkach mieszkańców z Ługańska.
Szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin w wypowiedzi dla dziennikarzy powiedział, że sytuacja na terenie samozwańczego państwa potwierdza wpływ Rosji na działania separatystów. – To nie są wewnętrzne kłótnie pomiędzy uzbrojonymi bandami, w sprawę zamieszane są służby specjalne Rosji – powiedział polityk. – Wszystko wskazuje, że wszystkim tam rządzi Moskwa, to jeszcze jeden argument dla międzynarodowej społeczności – oznajmił Klimkin.