We wspomnianym artykule „New York Post” informuje o planach wydalenia ze Stanów Zjednoczonych 94-letniego Jakiva Palija, którego nazywa się „ostatnim żyjących w Nowym Jorku nazistą”. Mężczyzna już 10 lat temu pozbawiony został obywatelstwa Stanów Zjednoczonych, ale wciąż mieszka w dzielnicy Queens.
W internetowym wydaniu gazety napisano, że Palij był strażnikiem „w obozie koncentracyjnym w okupowanej Polsce, gdzie według Muzeum Pamięci o Holokauście sześć tysięcy żydowskich więźniów zostało rozstrzelanych 3 listopada 1943 roku”. W drukowanym wydaniu artykułu, który pojawił się w gazecie 21 listopada zastąpiono frazę „w okupowanej Polsce” – „polskim obozem koncentracyjnym”.
Przypomnijmy, na początku listopada br. pod obrady Sejmu wrócił projekt wprowadzający karę grzywny lub więzienia do lat 3 za sformułowania typu "polskie obozy śmierci". Rząd zauważał, że metody dyplomatyczne, które miały przeciwdziałać fałszowaniu naszej historii oraz służyć ochronie dobrego imienia Polski i Polaków okazały się nieskuteczne. Nadal pojawiają się wypowiedzi, zwłaszcza w zagranicznych środkach masowego przekazu, sugerujące udział Polski i Polaków w zbrodniach II wojny światowej.
Czytaj też:
Do trzech lat więzienia za „polskie obozy zagłady”. Projekt wraca do Sejmu