40-letni Sadik Rahman z Zachodniego Bengalu położonego we wschodniej części Indii jak co dzień jechał do pracy. Mężczyzna od wielu lat pracuje jako ochroniarz. Podczas drogi do firmy, Rahman utknął w ogromnym korku. Okazało się, że ruch na drodze został wstrzymany, ponieważ na drogę wyszedł słoń. Najprawdopodobniej zwierzę uciekło z pobliskiego parku narodowego Gorumara.
Mężczyzna zafascynowany tym widokiem postanowił podejść bliżej i zrobić zdjęcia słoniowi. Zdarzenie zarejestrowały inne osoby, które również stały w korku. Na filmiku, który trafił do sieci, widać, jak zwierzę zbliża się do mężczyzny, a następnie zaczyna go deptać. Cały incydent trwał około 15 minut. Świadkowie zdarzenia wezwali na miejsce pogotowie. Mimo szybkiej interwencji lekarzy, życia 40-latka nie udało się uratować. W związku z tym, co stało się w Zachodnim Bengalu policja oraz służby ratunkowe zaapelowały do mieszkańców Indii, aby w przypadku spotkania ze słoniem pod żadnym pozorem nie wysiadali z samochodów i nie próbowali zbliżać się do zwierzęcia.