Galeria:
Bezgłowy potwór morski
Podczas odbywającej się w grudniu 2017 roku misji statku badawczego Okeanos Explorer w Zatoce Meksykańskiej naukowcy zauważyli niezwykłe stworzenie. Ekspertom udało się zaobserwować Enypniastes eximie, czyli tzw. strzykwę. Zwierzę to bardzo rzadko odrywa się od dna morskiego, dlatego też naukowcy byli zaskoczeni, gdy zobaczyli stworzenie pływające sobie swobodnie po wodach zatoki. Strzykwy odrywają się od dna tylko wtedy, kiedy na ich terytorium pojawia się inne, głodne zwierzę. Z obawy o własne bezpieczeństwo stworzenia opróżniają przewód pokarmowy i uciekają.
Po tym, jak naukowcy opublikowali w internecie zdjęcia strzykwy, internauci zaczęli prześcigać się w wymyślaniu, do czego podobny jest ten zwierzak. Wiele osób zwracało uwagę, że strzykwa wygląda jak kura bez głowy. O podobieństwie miał również świadczyć sposób poruszania się. Badacze podkreślają, że porównanie to jest o tyle trafne, że strzykwy nie posiadają mózgu. Są jednak bardzo podatne na dotyk oraz światło dzięki wielu zakończeniom nerwowym na skórze.
Galeria:
Straszne, dziwne, niesamowite. Rybak z Murmańska fotografuje niezwykłe połowy