Po raz ostatni 2-letnia Leyla K. oraz jej 9-miesięczna siostra Romina K. były widziane 21 grudnia w miejscowości Walsall w hrabstwie West Midlands w Wielkiej Brytanii. Maluchom towarzyszyła ich babcia Genowefa K. Od tej pory rodzice nie mieli kontaktu z dziewczynkami. Nie wiedzą również, co stało się z babcią dzieci. O całej sprawie została powiadomiona brytyjska policja.
Zdaniem śledczych odpowiedzialna za zniknięcie dziewczynek może być babcia, która mogła wywieźć dzieci do Polski. Śledczy nie podają jednak żadnych informacji dotyczących okoliczności zaginięcia Leyli i Rominy oraz powodów, dla których babcia mogłaby je porwać. W akcji poszukiwawczej uczestnicz również policjanci z Polski. Funkcjonariusze proszą o pomoc i kontakt z najbliższą jednostką policji wszystkich tych, którzy mają jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu dziewczynek oraz jej babci.