Dyskusja rozgorzała na nowo po kolejnym przestępstwie dokonanym przez rzekomo nieletniego uchodźcę. Przypomnijmy, że pod koniec roku w mieście Kandel w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat podający się za 15-latka Afgańczyk zamordował nożem swoją dziewczynę. Od razu pojawiły się wątpliwości co do rzeczywistego wieku sprawcy. W dyskusji publicznej ponownie pojawiła się propozycja CSU, by wprowadzić obowiązkowe testy wieku dla osób starających się o azyl. Wielu migrantów zaniża bowiem rzeczywisty wiek i twierdzi, że ma kilkanaście lat.
Czytaj też:
Niemcy. 15-letni Afgańczyk zadźgał byłą dziewczynę
Pomysł chadeków spotkał się jednak z ostrą reakcją Niemieckiego Stowarzyszenia Medycznego, które odrzuciło tę propozycję jako nieetyczną. - Przeprowadzanie takich badań stanowiłoby naruszenie osobistego dobrego samopoczucia tych osób - podkreślił w rozmowie z „Süddeutsche Zeitung” prezes stowarzyszenia Frank Ulrich Montgomery.
Przedstawiciele CDU i CSU proponowali m.in. by u osób starających się o azyl przeprowadzać prześwietlenia nadgarstków w celu ustalenia ich wieku. Zdaniem Montgomery'ego stanowiłoby to jednak „ingerencję w integralność psychiczną”.