Przypomnijmy, Air Berlin był dawniej drugą co do wielkości linią lotniczą zaraz po Lufthansie, ale w ostatnich latach zmagała się z poważnymi problemami finansowymi. W sierpniu 2017 roku właściciele firmy złożyli wniosek o uznanie niewypłacalności, zaś pod koniec października przewoźnik zakończył działalność z długiem sięgającym blisko 900 milionów euro. 27 października 2017 roku odbył się ostatni lot linii. Za zgodą Komisji Europejskiej część udziałów Air Berlin została przejęta przez Lufthansę oraz easyJet.
Celem aukcji zorganizowanej przez Air Berlin było zebranie pieniędzy, które w części pokryją długi u wierzycieli. Przedmioty należące do firmy sprzedawał dom aukcyjny Dechow. Jak poinformował Lucas Flother, syndyk Air Berlin, aukcja cieszyła się sporym zainteresowaniem. Strona internetowa z przedmiotami zanotowała około 1,2 miliona odsłon, zaś swoje oferty mieli złożyć mieszkańcy 45 krajów świata. Podczas wydarzenia wylicytowano m.in model Boeinga 737 o długości 4,8 metra za 7800 euro. Firmowe parasole sprzedawano za cenę od 30 do 40 euro. Pudełko z czekoladkami w kształcie serc, które pasażerowie otrzymywali na pokładach Air Berlin sprzedano za 352 euro.
Wyprzedaże firmowych przedmiotów mają trwać do 16 lutego. Zainteresowani mogą nabyć piłki plażowe z logiem firmy, torby a nawet leżaki. Wciąż będą dostępne różne modele samolotów w wielu rozmiarach.