„Polski premier przejawia przerażającą ignorancję swoim nieuczciwym twierdzeniem, że tak zwani »żydowscy sprawcy« byli częściowo odpowiedzialni za nazistowską niemiecką próbę wymazania europejskich Żydów” – stwierdził Ronald S. Lauder w specjalnym oświadczeniu, odnoszącym się do słów premiera Morawieckiego.
Przypomnijmy, szef polskiego rządu, na pytanie jednego z dziennikarzy w Monachium odpowiedział, że „tak samo byli żydowscy sprawcy, tak jak byli rosyjscy czy ukraińscy, nie tylko niemieccy”. Te słowa wywołały ogromne kontrowersje. Premier Izraela Benjamin Netanjahu ostro skrytykował Morawieckiego i nazwał wypowiedź „oburzającą”.
Ronald S. Lauder: Włączanie Żydów do grona sprawców jest parodią
Przewodniczący Światowego Kongresu Żydów przyznał, że zrozumiałe jest zachowanie Polaków, którzy są „wyczuleni na nazywanie niemieckich nazistowskich obozów eksterminacyjnych i koncentracyjnych polskimi”. Dodał jednak, że rząd w Warszawie chce „uwolnić się od zarzutów wobec niektórych rodaków ws. ich udziału w mordach ich sąsiadów”. „To próba fałszowania historii, najgorsza forma antysemityzmu i zaciemnianie Holokaustu” – podkreślał Ronald S. Lauder.
Przedstawiciel WJC żąda od polskiego premiera natychmiastowego wycofania się ze swoich słów i przeprosin ze strony rządu za „absurdalne i obraźliwe uwagi”. „Nadszedł czas, by wszystkie europejskie rządy, w tym rząd Polski, przyznały się do roli, jaką odegrały ich społeczeństwa w pomaganiu nazistom i przyczynieniu się do prawie całkowitego zniszczenia narodu żydowskiego” – wskazano.
„Uwzględnienie Żydów wśród sprawców tych okropności i obwinianie ofiar, zamiast zabójców, jest parodią, która cofa nas do najciemniejszych momentów w historii ludzkości” – dodał na koniec Ronald S. Lauder.
Czytaj też:
Rzecznik rządu broni słów Morawieckiego. „Głos premiera nie służył negowaniu Holokaustu”