Galeria:
Donna Walker pokazała obrażenia po pobiciu
Donna Walker w sobotę 17 lutego obchodziła 50. urodziny. Razem ze swoją rodziną udała się do jednego z lokali w Holmfirth, by zamówić jedzenie. Niespodziewanie przy barze wewnątrz budynku zostali zaczepieni przez grupę nieznanych osób. Rozpętała się bójka, a Donna Walker została zaatakowana przez inną kobietę. – Było kilka osób. To wyglądało jak typowa bójka przy barze znana z filmów – opowiadała 50-latka.
Napastnicy zaatakowali również syna kobiety, który został powalony na ziemię. – Kiedy się odwróciłem, moja żona stała w drzwiach. Była cała we krwi. Mój syn był duszony i leżał na podłodze – relacjonował mąż poszkodowanej.
Szokujące zdjęcia poszkodowanej
– Później wszyscy pytali, czy ze mną w porządku. Mówiłam, że nic mi nie jest, ale widzenie w moim prawym oku zaczynało się rozmazywać –wspominała ranna. Kiedy rodzina była atakowana w środku i na zewnątrz lokalu, świadkowie już dzwonili na policję. Mundurowi przyjechali na miejsce w ciągu 15-20 minut, ale sprawcy uciekli. Synowie i mąż Donny Walker zostali poszkodowani, ale u nich skończyło się na siniakach. Najbardziej ucierpiała sama jubilatka, która po wszystkim trafiła do szpitala. Później postanowiła zamieścić na Facebooku zdjęcia, by pokazać, jakich doznała obrażeń.
W swoim poście Donna Walker podziękowała wszystkim za życzenia urodzinowe. Dodała jednak, że została do rozwiązania jedna sprawa. Zaapelowała o pomoc w zatrzymaniu bandytów.
Czytaj też:
Para brutalnie pobiła noworodka. Chłopcu amputowano nogi