Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że obsługa restauracji McDonald's w południowej Karolinie nie pozwoliła zjeść posiłku bezdomnemu. Kierownik lokalu wezwał policję, mimo iż za jedzenie bezdomnego zapłacił inny mężczyzna. Tym razem doszło do podobnej sytuacji, ale z udziałem nastoletniej dziewczyny.
Zakazany mundurek
Sprawę opisuje „The Sun”. W Erith, znajdującym się na południu Londynu, obsługa McDonald's wyprosiła z lokalu 14-latkę i jej ojca. Powodem, dla którego zmuszono dziewczynę by zjadła na zewnątrz miał być mundurek szkolny, w który była ubrana. Najbardziej szokujące było to, że obsługa wyprosiła dziewczynę i jej ojca na zewnątrz wiedząc, że temperatura powietrza oscyluje około zera.
Wewnętrzny regulamin
Rzecznik restauracji twierdzi, że wszystkie dzieci w mundurkach szkolnych mają zakaz jedzenia w lokalu Erith. Powodem jest zwalczanie „antyspołecznych zachowań”. Przedstawiciele znanej sieci restauracji nie wyjaśniają jednak, o jakie zachowania konkretnie chodzi.
Ojciec dziewczyny stwierdził, że cała sytuacja była „absolutnie szokująca”. „Wszyscy wiemy, jaka teraz jest pogoda. Nie mogę uwierzyć, że ją wyproszono” – dodał. Ojciec nastolatki podkreślił, że rozumie, iż restauracja ma swój regulamin, jednak ze względu na na niską temperaturę powinno się nieco nagiąć przepisy i zezwolić dzieciom w mundurkach na jedzenie w środku lokalu.
Czytaj też:
Mężczyzna chciał kupić bezdomnemu posiłek w McDonald's. Obydwaj zostali wyrzuceni przez policję