Lista składa się z produktów, co do których istnieje podejrzenie, że stanowią zagrożenie dla życia i zdrowia konsumentów. Największą liczbę produktów wycofanych z rynku UE stanowią zabawki, wyprodukowane głównie w Chinach. Są to m.in modele aut czy figurki, w których wykryto zbyt wysokie stężenie niebezpiecznych substancji chemicznych. Zakaz sprzedaży objął także popularne spinnery, które po ukazaniu się zyskały ogromną popularność zarówno wśród dzieci i młodzieży jak i dorosłych. Zaniepokojenie fenomenem spinnerów wyraziły swojego czasu organizacje religijne, widząc z zabawkach źródło złego wpływu na dzieci i nadając przedmiotom miano „narzędzi szatana”.
Ryzyko zadławienia i zatrucia
Zdaniem ekspertów, małe części spinnerów mogą zostać połknięte przez dziecko, natomiast w jego elektronicznej wersji dostęp do baterii jest zbyt łatwy i stwarza ryzyko poważnego zatrucia. O możliwym niebezpieczeństwie dla użytkowników spinnerów informowała już latem 2017 roku amerykańska U.S. Consumer Product Safety Commission.
– Tegorocznym zwycięzcą jest spinner. Cieszę się, że mogliśmy ostrzec rodziców przed tym niebezpiecznym produktem – powiedziała korespondentce Polsat News w Brukseli Vera Jurova, komisarz UE ds. sprawiedliwości i spraw konsumenckich.
Konsumencki system alarmowy
Vera Jourova przypomniała, że tzw. konsumencki System Alarmowy Szybkiego Reagowania stanowi narzędzie do zgłaszania nieprawidłowości w produktach sprzedawanych na terenie UE. – Dzięki działaniu Alarmu, jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo dla naszych dzieci i zapobiec śmiertelnym wypadkom. Do dobry przykład mechanizmu walki o prawa konsumentów w Unii – powiedziała Jourova. W ubiegłym roku najczęściej zgłaszanymi produktami również były zabawki, ale również wadliwe pojazdy silnikowe oraz odzież.
Czytaj też:
Blisko 700 tys. zabawek spoza UE nie wjechało do Polski. Winne ftalany