Partia Zielonych wystosowała w sprawie broni interpelację do niemieckiego rządu federalnego. Najnowsze statystyki wskazują na wzrost rzędu 18 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. W większości przypadków (19.282) chodzi o zgubienie broni. Jedna piąta przypadków (5249), to kradzież.
„Do jakich kanałów trafia broń?”
– Musimy bardziej skutecznie walczyć z przestępczością dotyczącą użycia broni palnej – powiedział wiceszef klubu parlamentarnego partii Zielonych Konstantin von Notz. Jego zdaniem tak duża liczba przypadków utraty egzemplarzy broni jest „alarmujący”. Polityk skrytykował także bierność rządu w przeciwdziałaniu takim przypadkom, twierdząc że odpowiednie propozycje od lat leżą i czekają w parlamencie.
Ekspertka partii Zielonych ds. polityki wewnętrznej Irene Mihalic również skomentowała sprawę. – Nasuwa się pytanie, w jakich ciemnych kanałach ta broń ląduje i jakie przestępstwa zostaną jeszcze dokonane przy jej pomocy – pytała.
Coraz więcej Niemców ma broń
Jak podało niemieckie MSW na łamach „Neue Osnabrücker Zeitung”, wzrosła liczba prywatnych posiadaczy broni w kraju. Do końca 2017 roku w krajowym rejestrze broni figurowało 5,37 mln sztuk broni palnej. To o 20 400 więcej niż rok wcześniej. Niemal 3,6 miliona wpisów w rejestrze dotyczyło broni długiej takiej jak strzelby, czy dubeltówki.
Czytaj też:
USA. Nauczyciel wyciągnął broń w klasie. W wyniku strzału uczeń został ranny