Lokalne Ministerstwo Informacji przekazało, że siły powietrzne Arabii Saudyjskiej przechwyciły siedem pocisków, które wymierzone były w cztery miejsca – trzy miały trafić w cele w Rijadzie, jeden w Chamis Muszajt, jeden w Nadżran, a dwa w miasto Dżizan. Wszystkie one zostały przejęte i zneutralizowane.
Jak podano, wskutek tej operacji fragmenty rakiet spadły na dzielnice mieszkalne, co zakończyło się śmiercią jednej osoby i zranieniem dwóch. Na nagraniach ze zdarzenia widać, jak pociski przecinają nocne niebo. „Te agresywne działania stanowią rażące naruszenie rezolucji ONZ numer 2216 i 2231. Te wrogie akty oznaczają bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa Królestwa Arabii Saudyjskiej i regionu, podobnie jak i całego świata” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Przypomnijmy, że od marca 2015 roku koalicja państw arabskich pod wodzą Arabii Saudyjskiej prowadzi interwencję w Jemenie przeciwko wspieranym przez Iran szyickim rebeliantom Hutu. Rebelianci zajęli stolicę Jemenu Sanę i zmusili do ucieczki prezydenta. Walki w kraju, które kosztowały życie już ponad 10 tys. osób, wywołały ogromny kryzys humanitarny.