Do wypadku doszło około godziny 16 czasu lokalnego w górzystym regionie Himachal Pradesh w północno-zachodnich Indiach. Władze podały, że autobus zjechał w prawie 100-metrową przepaść. Zginęło 27 osób, głównie dzieci. Wśród ofiar jest również kierowca pojazdu. Jak podaje CNN, po zakończeniu akcji ratunkowej 11 dzieci zostało zabranych do szpitali. Dwoje z nich było w stanie krytycznym. Dzieci, które zginęły w wypadku były w wieku od 4 do 12 lat. Autobus należał do prywatnej szkoły i mógł przewozić maksymalnie 34 pasażerów. Zdjęcia z miejsca zdarzenia można już znaleźć w mediach społecznościowych.
Kondolencje rodzinom ofiar tragicznego wypadku złożył prezydent Indii Ram Nath Kovind. Rząd stanu Himachal Pradesh zapowiedział, że rodziny zmarłych otrzymają wsparcie finansowe w wysokości około 7,7 tys. dolarów.
CNN podkreśla, że wypadki z udziałem autobusów są częste w Indiach, z powodu złej infrastruktury i słabych środków bezpieczeństwa. W 2017 r. 15 uczniów zginęło w wyniku zderzenia autobusu z ciężarówką.
Czytaj też:
Nastolatek choruje na nowotwór. Guz waży blisko 20 kilogramów i uniemożliwia mu chodzenie