Operacja niemieckich służb jest związana ze znalezieniem na placu budowy przy Heidestrasse brytyjskiej bomby lotniczej z okresu II wojny światowej. Berlińska policja podała, że ładunek waży ponad pół tony.
Ewakuacja rozpoczęła się w piątek 20 kwietnia w godzinach porannych. Niemieckie służby nakazały opuszczenie mieszkań oraz biur znajdujących się w promieniu 800 metrów od placu budowy, na którym znaleziono bombę. Ewakuowano m.in. dworzec kolejowy Berlin Hauptbahnhof, szpital, dom starców, ministerstwa transportu i gospodarki a także ambasady Uzbekistanu i Indonezji. Akcja spowodowała również ogromne utrudnienia w ruchu. W okolicach dworca głównego utworzyły się ogromne korki. Ponadto, przez kilka godzin nie jeżdżą pociągi kolejki podmiejskiej oraz pociągi dalekobieżne. Wstrzymano również ruch tramwajowy, a wiele autobusów jest kierowanych na objazdy. – Jeszcze nigdy nie doświadczyliśmy podobnej sytuacji – przyznał Friedemann Kessler z niemieckiej kolei Deutsche Bahn. Sytuacja powinna powrócić do normy około godziny 15.
Czytaj też:
Próba zamachu podczas półmaratonu w Berlinie. Policja zatrzymała 4 osoby