Decyzję Portman przekazał organizatorom gali jej przedstawiciel. „Ostatnie wydarzenia w Izraelu były dla niej niezwykle przygnębiające i czułaby się nieswojo, biorąc udział w imprezach publicznych w tym kraju” – miał powiedzieć. Dodawał, że aktorka „chcąc być w zgodzie ze swoim sumieniem, nie może przyjechać na ceremonię”. Słowa te pojawiły się na stronie internetowej Nagrody Genesis, jako wytłumaczenie dla nieobecności najważniejszego w tym roku gościa. To dla Natalie Portman właśnie przeznaczona była statuetka za rok 2018 oraz milion dolarów nagrody. Media na całym świecie powiązały oświadczenie aktorki z krwawym stłumieniem palestyńskich demonstracji w strefie Gazy.
Czytaj też:
Kilkunastu zabitych, setki rannych. ONZ wzywa do śledztwa ws. pacyfikacji marszu przez Izrael
Żydowskie Noble
Nagroda Genesis nazywana jest powszechnie „żydowską Nagrodą Nobla”. To wyróżnienie przyznawane co roku dla osoby pochodzenia żydowskiego, która osiągnęła uznanie i sukces w swojej dziedzinie. Od 2012 roku nagrodzeni zostali m.in. Michael Bloomberg i Michael Douglas. Natalie Portman, która urodziła się w Jerozolimie, a do Stanów Zjednoczonych wyemigrowała z rodziną w wieku trzech lat, miała otrzymać nagrodę za swoją działalność na rzecz praw kobiet. Powszechnie znana jest ze swojej kariery filmowej. Została nagrodzona m.in. Oscarem za film „Czarny łabędź”. Występowała w wielu kultowych filmach, takich jak „Leon Zawodowiec”, „V jak Vendetta” czy „Gwiezdne Wojny”.
„Szanujemy poglądy Portman”
W reakcji na postawę aktorki, organizatorzy gali wręczenia Nagrody Genesis postanowili co prawda odwołać galę, ale nie wycofali werdyktu kapituły. W wypuszczonym komunikacie podkreślono, że humanitarna postawa Portman jest wciąż podziwiana, a jej decyzja o sprzeciwie wobec polityki rządu spotka się z szacunkiem. Władze Nagrody Genesis wyraziły jednak obawę, że cała sytuacja może niekorzystnie odbić się na ich filantropijnej inicjatywie, która może zostać upolityczniona.
Czytaj też:
"Gwiezdne Wojny" prawie zrujnowały karierę Portman?