Galeria:
Mia Austin - kobieta, która po przejściu udaru napisała książkę oczami
Jak informuje „The Sun”, Mia Austin ma obecnie 29 lat i mieszka na półwyspie Wirral w północno-zachodniej części Anglii. Osiem lat temu przeszła udar, który na zawsze zmienił jej życie. Kobieta może mówić jednak o dużym szczęściu, ponieważ otarła się o śmierć, a uratowało ją... otwarcie oczu.
Trudna decyzja lekarzy
Po przewiezieniu Austin do szpitala, lekarze powiedzieli jej krewnym, by spodziewali się najgorszego. Istniała obawa, że kobieta nie przeżyje nocy. Podłączono ją do aparatury podtrzymującej życie, jednak rokowania nie były dobre. Personel szpitala podjął decyzję o odłączeniu ją od aparatury.
Podczas przygotowań do rozpoczęcia tej procedury Austin otworzyła oczy. Lekarze zdali sobie sprawę, że mimo iż kobieta jest całkowicie unieruchomiona, to ciągle słyszy, widzi oraz zachowuje sprawność umysłu. U kobiety zdiagnozowano rzadko występujący „zespół zamknięcia”, polegający na paraliżu niemal wszystkich mięśni szkieletowych przy jednoczesnym zachowaniu pełnej świadomości i przytomności.
Komunikowanie za pomocą oczu
Jedynym sposobem komunikowania się Austin z otoczeniem stał się specjalny komputer z oprogramowaniem służącym do wystukiwania liter za pomocą ruchu gałek ocznych. Kobieta po przejściu udaru spędziła w szpitalu 14 miesięcy, w związku z czym miała dużo czasu na opanowanie maszyny. Coś, co początkowo wydawało się niewyobrażalne, stało się realne. Austin pisała wiersze i opowiadania, dzięki czemu nabierała sprawności w obsłudze komputera. Wtedy też zaczął rodzić się pomysł na napisanie książki.
Wydana książka i ukończone kursy
Pod koniec kwietnia ukazała się książka Austin zatytułowana „W mgnieniu oka”. Dzieli się w niej swoimi ciężkimi doświadczeniami w związku z chorobą. Praca nad publikacją zajęła jej około roku. Zarówno znajomi jak i rodzice kobiety są pod wrażeniem jej determinacji i zapału. Wydana książka to nie jedyny przejaw niezwykłego hartu ducha Austin.
W 2017 roku kobieta ukończyła kurs kryminologii w Wirral Metropolitan College. Później zapisała się na kurs sądowy. W tym roku rozpocznie szkolenie z zakresu działania wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Niedawno zaangażowała się w działania na rzecz niepełnosprawnych podróżników. Przed udarem pracowała jako agentka podróży, w związku z czym teraz kontynuuje działania będące wyrazem jej pasji.
Austin liczy na to, że czytelnicy jej książki podzielą się swoimi wrażeniami. Osoby zainspirowane historią kobiety mogą się kontaktować z nią za pośrednictwem Facebooka. Austin publikuje tam informacje korzystając z tej samej maszyny, za pomocą której napisała książkę.
Czytaj też:
Niezwykły wyczyn 24-latki bez nóg. Przy pomocy rąk zdobyła „Święty Graal kardio”