Zakonnica gwałciła go, gdy był nastolatkiem. Po 60 latach poznał córkę

Zakonnica gwałciła go, gdy był nastolatkiem. Po 60 latach poznał córkę

Brytyjczyk Edward Hayes, który jako nastolatek był gwałcony przez zakonnicę, poznał wreszcie swoją 62-letnią obecnie córkę i jej czworo dzieci. Mężczyzna był wykorzystywany przez jedną w opiekunek w domu dla sierot prowadzonym przez zakonnice.

Galeria:
Edward Hayes - po latach poznał córkę, którą urodziła mu zakonnica

Edward Hayes był jednym z wychowanków w Johhn Reynolds Home w Lytham St Annes w hrabstwie Lancashire. Do sierocińca trafił w wieku 10 lat. – Było miło w miejscu, gdzie jest ciepło, jest jedzenie i gdzie mogłem kąpać się w bieżącej wodzie – wspominał mężczyzna w rozmowie z „Daily Express”. Jako 12-latek udzielał się w szkolnym chórze i to tam poznał swoją oprawczynię – siostrę Mary Conleth. 76-letni obecnie mężczyzna twierdzi, że zakonnica wielokrotnie zmuszała go do współżycia seksualnego, a owocem gwałtów była córka.

„Nie pozwalałem się jej całować”

– Podnosiła swój habit, pod którym nie miała spodni ani bielizny. Nie pozwalałem się jej całować, bo byłem przekonany, że w ten sposób powstają dzieci – relacjonował mężczyzna. Siostra doprowadziła do tego, że jej podopieczny dostał własny pokój, gdzie mogła swobodnie zaspokajać swoje żądze. Wszystko skończyło się w 1956 roku, gdy kobieta zaszła w ciąże. Hayes został wyrzucony z ośrodka, a zakonnicę odesłano do Irlandii.

Milczał przez lata

Początkowo Hayes nie przyznawał się do tego, że był gwałcony przez opiekunkę. Przełom nastąpił w 1998 roku, gdy mężczyzna przeczytał artykuł o osobach molestowanych przez duchownych. Wówczas zgłosił swoją sprawę na policję i do ośrodka pomocy społecznej. Mężczyzna przez lata toczył walkę z władzami kościoła, by podały mu dane jego dziecka.

W 2012 roku przyznano mu 20 tys. funtów odszkodowania za poniesione krzywdy. W końcu – dzięki pomocy mediów – udało mu się dotrzeć do swojego dziecka. Jako 76-latek spotkał córkę, która ma obecnie 62 lata. – Nie marzyłem, że ten dzień nadejdzie, moje ostatnie lata będą wspaniałe – komentował mężczyzna. Radość wyraziła także jego córka. Jak się okazało, kobieta poszukiwała biologicznego ojca przez ostatnich 20 lat. Zakonnica, która była jej matką, zmarł w 2002 roku.

Źródło: Daily Mail