Tragiczny bilans ataków zdziczałych psów władze podały do wiadomości publicznej w poniedziałek. W sobotę ofiarą bezpańskich zwierząt padł 10-letni chłopiec, który pasł owce. Ranne zostało inne dziecko. Do podobnego zdarzenia doszło w pobliskiej wiosce Biharipur, gdzie psy śmiertelnie pogryzły chłopca imieniem Irfan. Najtragiczniejszy był 1 maja, kiedy to w okolicy wioski Khairabad zginęło troje dzieci.
Przedstawiciel administracji Uttar Pradesh, Yogi Aditynath zapewnił w niedzielę, że władze podjęły odpowiednie działania, żeby przerwać tę serię tragicznych zdarzeń. Minister zarządził, by w rejonach, gdzie pojawiają się hordy bezpańskich psów uformować oddziały złożone z policji i przedstawicieli służb weterynaryjnych, które mają zapewnić bezpieczeństwo bawiącym się i zmierzającym do szkoły dzieciom. Ludzie biorą też sprawy w swoje ręce – na ulicach spotkać można grupy mężczyzn z maczetami i toporami.
Czytaj też:
16-latka padła ofiarą zbiorowego gwałtu. Spalono ją żywcem, gdy się przyznała