Gotowy na śmierć. Tak 104-letni naukowiec spędził ostatnie godziny przed eutanazją

Gotowy na śmierć. Tak 104-letni naukowiec spędził ostatnie godziny przed eutanazją

David Goodall
David Goodall Źródło: YouTube / screen, BBC News
O planach 104-letniego Davida Goodalla stało się głośno na początku maja, gdy pojawiła się informacja, że mężczyzna udaje się do Szwajcarii, by tam poddać się eutanazji. Procedurę zaplanowano na czwartek, a w trakcie środowej konferencji prasowej naukowiec zapewniał, że ani przez chwilę nie żałował decyzji, by zakończyć życie.

Goodall nie jest ciężko chory, ale twierdzi, że z wiekiem komfort jego życia znacznie się pogorszył, dlatego postanowił skorzystać z pomocy kliniki w Bazylei, świadczącej usługi tzw. asystowanego umierania, czyli po prostu eutanazji. W tym celu mężczyzna na początku maja przyleciał w towarzystwie rodziny do Szwajcarii z Australii, gdzie eutanazja jest nielegalna.

W trakcie środowej konferencji prasowej ekolog wyraził zdumienie, że tak wielu dziennikarzy z różnych krajów jest zainteresowanych jego wyborem. – Jestem wdzięczny za gościnność Szwajcarii i możliwość dojścia tutaj do spokojnego końca życia – oświadczył. – Cieszę się, że dostałem tę okazję, aczkolwiek wolałbym, gdybym mógł z niej skorzystać w Australii – mówił naukowiec, który wielokrotnie krytykował władze swojego kraju za zakaz eutanazji.

„Czekam na to z niecierpliwością”

Pytany o to, czy się nie rozmyślił albo nie zawahał, Gooddall odparł: „Ani przez chwilę”. – To mój własny wybór, by zakończyć życie jutro i oczekuję na to z niecierpliwością. W moim wieku albo nawet w przypadku ludzie młodszych, niektórzy chcą mieć wybór zadecydowania o śmierci, gdy przyjdzie na ro odpowiedni czas – tłumaczył mężczyzna. Jego eutanazja ma się odbyć w czwartek około południa.

Swój ostatni dzień życia David Goodall spędził z wnukami z ogrodzie botanicznym w Bazylei. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że jeśli miałoby mu czegoś brakować, to podróży po Australii.

twitter

Sprawa Davida Goodalla budzi duże kontrowersje na całym świecie. Mężczyzna twierdzi, że chce zakończyć życie, ponieważ jego jakość znacząco się w ostatnich latach pogorszyła. – Moje możliwości w ciągu ostatniego roku czy dwóch znacząco się zmniejszyły, a od sześciu lat pogarsza mi się wzrok. Nie chcę dłużej kontynuować takiego życia – wyjaśniał w środę naukowiec.

Czytaj też:
Dziewczyna wylała na niego kwas siarkowy. Poddał się eutanazji

Źródło: CBS News