Noura została zmuszona do wyjścia za mąż w wieku 16 lat. Dziewczyna uciekła i przez trzy lata ukrywała się w domu ciotki. W końcu została doprowadzona do męża siłą przez własną rodzinę. Z zeznań kobiety i informacji przekazanych przez jej obrońców wynika, że po sześciu dniach przebywania w domu męża, kobieta została przez niego zgwałcona przy pomocy jego brata, krewnego i trzeciego świadka, który ją przytrzymywał. Gdy mąż następnego dnia usiłował zmusić ją do stosunku, Noura zabiła go w samoobronie i uciekła do rodziców. Ci oddali ją w ręce policji.
W czwartek sąd w Omdurmanie skazał kobietę na karę śmierci za zasztyletowanie męża. Rodzina zabitego odmówiła pieniężnej rekompensaty, apelując o egzekucję dla Hussein. Obrońcy 19-latki mają teraz 15 dni na odwołanie się od wyroku. Sprawa wywołała ogromne poruszenie na całym świecie, a w mediach społecznościowych ruszyła kampania Justice for Noura.
– Noura to nie zbrodniarka, to ofiara – i tak powinna być traktowana. W innych krajach, ofiarom gwałtów i przemocy domowej zapewnionoby pomoc, dzięki której mogłyby pokonać traumę – mówiła jedna z obrończyń kobiety, Tara Carey.