Wszystkich zamachów dokonano w czasie odprawiania niedzielnych mszy. Pierwsza eksplozja miała miejsce około 7:30 czasu lokalnego. Według CNN Indonesia doszło do wybuchu motocykla. Podobnie przebiegał drugi zamach. Za wywołanie trzeciej eksplozji odpowiadają prawdopodobnie kobiety, które weszły z dziećmi do kościoła. BBC informuje o 11 ofiarach śmiertelnych. Około 40 osób zostało rannych.
Zamachy bombowe prawdopodobnie są związane z incydentem, do którego doszło na początku tego miesiąca, kiedy pięciu członków sił bezpieczeństwa zginęło podczas 36-godzinnej wymiany ognia z wojującymi islamistycznymi więźniami. Do zamieszek doszło w areszcie o wysokim stopniu bezpieczeństwa na przedmieściach Dżakarty.
Za ataki najprawdopodobniej odpowiedzialna jest organizacja Jemaah Ansharut Daulah podporządkowana tzw. Państwu Islamskiemu (IS). Przypomnijmy, że w Indonezji walka z dżihadystami trwa od 2002 r., kiedy doszło do ataków bombowych na popularnej wśród turystów wyspie Bali. Zginęły wtedy 202 osoby.
Czytaj też:
Zamachowiec wysadził się przed biurem wyborczym. Nie żyje 48 osób