W oświadczeniu Kancelarii Prezydenta RP ws. Pomnika Katyńskiego w Jersey City, można przeczytać m.in. „Prezydent Andrzej Duda jest przekonany, że pamięć o żołnierzach, którzy zginęli za Ojczyznę, ich godne upamiętnienie, jest czymś, co łączy nasze narody, jest naszym wspólnym dziedzictwem”.
Przed Pomnikiem Katyńskim w Jersey City był również burmistrz miasta Steven Fulop. Nie było jednak wspólnego składania kwiatów. Najpierw zrobiła to polska para prezydencka, a później burmistrz. Jak podaje Onet.pl, Andrzej Duda odbył krótką rozmowę ze Stevenem Fulopem, podczas której oświadczył, że oczekuje wypełnienia obowiązku, jakim jest poszanowanie pomnika.
Plan przeniesienia pomnika
Przypomnijmy, 30 kwietnia Steven Fulop oświadczył na Twitterze, że na terenie, gdzie stoi Pomnik Katyński, powstanie park. W związku z tym monument ma zostać usunięty.
W sprawie interweniowały organizacje polonijne oraz dyplomaci. 8 maja korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie przekazał na Twitterze, że Steven Fulop wyraził chęć rozmów w sprawie Pomnika Katyńskiego. – Deklaruję zorganizowanie formalnego spotkania przed decyzją o przywróceniu pomnika na obecne miejsce lub znalezienia nowej lokalizacji – powiedział burmistrz Jersey City. – Mogę jednak zadeklarować, że pomnik będzie stał w miejscu publicznym w godnej lokalizacji – dodał.
Zawarto porozumienie
Sprawa przeniesienia Pomnika Katyńskiego wbrew woli Polonii i władz Polski wywołała liczne głosy sprzeciwu. Interweniował nawet prezydent Andrzej Duda, który „konsekwentnie wspiera wszystkie działania środowisk polonijnych i polskiej dyplomacji, których celem jest pozytywne rozwiązanie kwestii lokalizacji Pomnika Katyńskiego, w porozumieniu z władzami Jersey City”. Kancelaria Prezydenta RP zapowiadała, że podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych Andrzej Duda zamierza ponownie złożyć kwiaty przy Pomniku Katyńskim.
Czytaj też:
Platta: Wewnątrz Pomnika Katyńskiego znajdują się ciała polskich żołnierzy
Para prezydencka złożyła kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey City