Przygotowania do królewskiego ślubu trwały od wielu miesięcy. Choć przez długi czas lista gości była utrzymywana w tajemnicy, to wiadomo było, że z dużym prawdopodobieństwem na ceremonii pojawi się Elton John. Artysta był bliskim przyjacielem księżnej Diany. Nikt nie był więc zaskoczony, gdy książę Harry osobiście zaprosił muzyka na swój ślub.
Zapowiedź księcia
„The Sun” jeszcze w lutym informował, że Elton John odwołał swoje dwa występy w Las Vegas po to, by wziąć udział w ceremonii zaślubin księcia Harry'ego i Meghan Markle, a później wykonać kilka utworów na przyjęciu weselnym. Podczas uroczystości w zamku Windsor, która była niedostępna dla mediów, artysta zaśpiewał dla pary młodej. Jego występ poprzedziła mała niespodzianka.
Według informatora „The Sun” w pewnym momencie głos zabrał książę Harry. – Czy jest tu ktoś, kto potrafi grać na fortepianie? – zapytał pan młody zgromadzonych gości. W tym momencie ze swojego miejsca poderwał się Elton John, który wykonał następnie cztery utwory: „Your Song”, „Tiny Dancer”, „Circle of Life” oraz „I'm Still Standind”.
Czytaj też:
Meghan Markle zmieniła sukienkę na wesele. Ładniejsza niż ślubna?
Ślub Meghan Markle i księcia Harry'ego