36-letni Nobukazu Kuriki został w poniedziałek znaleziony martwy w namiocie w obozie drugim na wysokości 7400 metrów. Gyanendra Shrestha z nepalskiego departamentu turystyki poinformował, że ciało himalaisty znaleźli Szerpowie. Na razie nie podano żadnych szczegółów dotyczących okoliczności śmierci Japończyka.
Tegoroczna próba wejścia na Mount Everest była ósmą w karierze Kurikiego. W 2012 roku Japończyk spędził dwa dni w jamie śnieżnej na wysokości 8 230 metrów, przy temperaturze poniżej -20 stopni Celsjusza. Po tamtych wydarzeniach amputowano mu opuszki dziewięciu palców u rąk.
W bieżącym sezonie, który trwa od marca, władze Nepalu wydały zgodę na podjęcie próby wejścia na Mount Everest ponad 340 zagranicznym wspinaczom. Wielu z nich, korzystając ze sprzyjającej pogody, zdobyło szczyt.