Na nagraniu ze spontanicznej akcji ratunkowej doskonale widać, dlaczego bohaterski imigrant został przez francuskie media ochrzczony „Spidermanem z 18. dzielnicy”. Niczym komiksowy człowiek-pająk, Mamoudou Gassama wspiął się po balkonach na czwarte piętro budynku mieszkalnego, by zdecydowanym chwytem przerzucić wiszącego 4-latka przez barierkę, na bezpieczny grunt. Choć dziecku pospieszyli na pomoc także sąsiedzi, to właśnie Malijczyk został bohaterem Paryża i całej Francji. Całe zdarzenie rozegrało się w sobotę 26 maja wieczorem.
W poniedziałek 28 maja prezydent Emmanuel Macron zaprosił Gassamę do Pałacu Elizejskiego, gdzie osobiście mu podziękował. Podczas nagranej przez kamery rozmowy, Malijczyk przyznał, że podczas wspinaczki cały się trząsł. 22-latek za przezwyciężenie swojego strachu i ocalenie dziecka został nagrodzony francuskim obywatelstwem. – W rozmowie ze mną przyznał, że kiedy przyjeżdżał do Francji przez kilkoma miesiącami, kierował się marzeniem ułożenia sobie życia. Odpowiedziałem mu, że jego heroiczny gest jest przykładem dla wszystkich obywateli, a władze Paryża powinny pomagać mu w jego planie osiedlenia się tutaj – przekazał Macron.
Czytaj też:
Syria. Z powodu nowego prawa uchodźcy nie wrócą do kraju?