Podczas kryzysu imigracyjnego w 2015 roku znaczna część prawie miliona osób, które szukały schronienia w Niemczech, wkroczyła do państwa właśnie przez ten land. Pod auspicjami premiera Markusa Sodera z Chrześcijańskiej Unii Społecznej (CSU) wprowadzony zostanie tzw. „obowiązek krucyfiksowy”, aby umocnić bawarską tożsamość po gwałtownym wzrośnie muzułmańskiej imigracji. – Chcemy dać jasny sygnał, że nasza ludność chce manifestować swoją tożsamość – tłumaczy Soder.
Nowe prawo jeszcze na etapie planowania wzbudziło protest w niektórych kręgach, a czołowi członkowie Kościoła Katolickiego, w tym kardynałowie i biskupi, zwracali uwagę na to, że będzie to miało wpływ na zwiększenie podziałów w społeczeństwie. – Krucyfiks jest sybolem religijnym i nie można go sprowadzać do obiektu folklorystycznego czy regionalnego zwyczaju – tłumaczył biskup Wurzburga Franz Jung. – Mamy dość krucyfiksów w Bawarii. Soder instrumentalizuje i nadużywa krzyża jako symbolu religijnego – stwierdziła z kolei protestancka teolog Johanna Haberer. Soder wielokrotnie powtarzał, że krzyża nie należy postrzegać jako symbolu religijnego, a raczej jako centrum tożsamości bawarskiej.