Ukraiński reżyser został skazany w 2015 roku za rzekome działania terrorystyczne na Krymie. Obecnie przesiaduje w kolonii karnej w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, gdzie zgodnie z wyrokiem sądu ma spędzić 20 lat. Ołeh Sencow nie przyznaje się do winy. Od ponad trzech tygodni Ukrainiec prowadzi głodówkę i domaga się uwolnienia z rosyjskich więzień ponad 60 osób pochodzenia ukraińskiego, które są więźniami politycznymi. Pełnomocnik reżysera twierdzi, że jeśli w ciągu najbliższych dni nie zacznie przyjmować płynów lub posiłków, pojawi się zagrożenie dla jego życia. Dmitrij Dinze przekazał, że filmowiec jest bardzo osłabiony i zaczął tracić zęby. Lekarze mieli go również ostrzec przed możliwymi problemami z nerkami oraz poważnym uszkodzeniem organów wewnętrznych.
Sprawą Sencowa zainteresował się szef Rady Europejskiej. Donald Tusk poinformował, że Europejska Akademia Filmowa zaapelowała do niego o pomoc. W związku z tym, polityk zwrócił się do przywódców państw wchodzących w skład grupy G7 oraz krajów członkowskich Unii Europesjkiej o wsparcie apelu. Nasza solidarność może ocalić mu życie – podkreślił Tusk.
W sprawie Sencowa pojawiła się również petycja o uwolnienie jego oraz innych więźniów politycznych. Wśród jej twórców są m.in. noblistka Herta Mueller, tegoroczna laureatka Nagrody Bookera Olga Tokarczuk, reżyserka Agnieszka Holland, doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy Zofia Romaszewska czy pisarz Andrzej Stasiuk.
Czytaj też:
Donald Tusk wróci do polskiej polityki? Pojawił się nowy scenariusz