Do zdarzenia doszło w prowincji Preah Sihanouk. W samochód, którym podróżował 74-letni członek rodziny królewskiej w towarzystwie 39-letniej żony, uderzyła taksówka. Para została zabrana do szpitala, ale obrażenia kobiety okazały się na tyle poważne, że jej życia nie udało się uratować. BBC podaje, że książę Norodom Ranariddh zmierzał na wiec polityczny.
Brat króla Norodoma Sihamoni stoi na czele utworzonej przez siebie Partii Norodoma Ranariddha (NRP). W przyszłym miesiącu w kraju mają się odbyć wybory, a po rozwiązaniu największej partii opozycyjnej, to właśnie NRP jest liderem sondaży. W kraju od 33 lat rządzi premier Hun Sen, który oskarżany jest przez opozycję o liczne nadużycia władzy. Mowa jest między innymi o wykorzystywaniu sądów i służb bezpieczeństwa w celu eliminowania z życia politycznego przeciwników.
W latach 1993-1997, po restauracji monarchii, premierem równolegle był książę Ranariddh. Od króla otrzymał tytuł „Pierwszego Premiera”, podczas gdy Hun Sen został „Drugim Premierem”. W lipcu 1997 został usunięty ze stanowiska szefa rządu przez Huna Sena. W 2015 roku politycy doszli do porozumienia, a książę ponownie rozpoczął walkę o władzę.
Czytaj też:
Zgwałcono ją, gdy przyjechała do Boliwii. Została tam przez rok, by zobaczyć proces