Rodrigo Denardi Vicentini to brazylijski gangster poszukiwany listem gończym przez Interpol. Mężczyzna wybrał się ostatnio na mecz Brazylia - Kostaryka w Petersburgu. Spotkanie było rozgrywane w ramach fazy grupowej Mistrzostw Świata w Rosji. „Canarinhos” wygrali 2:0, ale Brazylijczyk nie mógł po ostatnim gwizdku świętować sukcesu swojej narodowej drużyny.
Pechowa wyprawa na mecz
Służby pół godziny po rozpoczęciu meczu dowiedziały się, że Vicentini jest na stadionie. Śledczy nie chcieli wywołać paniki na trybunach, więc poczekali, aż sędzia zakończy zawody i wtedy zatrzymali mężczyznę. Brazylijczyk był poszukiwany w związku z serią napadów rabunkowych, których miał dokonać w ubiegłym roku w ramach przynależności do gangu.
Jak podaje agencja Reutera, Vincentini trafił do aresztu w Petersburgu, gdzie spędzi dwa miesiące w ramach złożonego wniosku o ekstradycję do Brazylii. Podejrzany, który posiada brazylijskie i włoskie obywatelstwo, przez ostatni rok miał mieszkach i pracować w Wielkiej Brytanii.
Czytaj też:
Męki w meczu Brazylii, rozstrzygnięcie przyszło w końcówce. Neymar popłakał się ze szczęścia