Mężczyźni zauważyli, że coś znajduje się na szczycie niewielkiej góry lodowej w kształcie grzyba, dryfującej na morzu. Początkowo myśleli, że jest to foka, jednak gdy podpłynęli bliżej zorientowali się, że jest to lis polarny.
– Prawdopodobnie utknął tam, gdy szukał pożywienia – mówi Mallory Harrigan w rozmowie z portalem Bored Panda. – Myślę, że zobaczył tam kawałek mięsa, a gdy doszedł do pożywienia, kawałek lodu odłamał się i wysłał go daleko w morze – dodaje.
Rybacy zdawali sobie sprawę z tego, że zwierzak skazany jest na śmierć, dlatego postanowili interweniować i zrobić wszystko, żeby uratować jego życie. Podpłynęli blisko góry lodowej i jakimś cudem przekonali lisa, aby wszedł na jej pokład. Załoga zrobiła prowizoryczne łóżko dla słabego stworzenia. – Przespał większość drogi. Nakarmiliśmy go i był spokojny – mówi jeden z rybaków. Dodaje, że nie jadł przez pierwsze 6 godzin drogi, jednak w końcu skusił się na wiedeńskie kiełbaski.
Po kilku godzinach drogi, mężczyźni wypuścili lisa na suchy ląd w jego naturalne środowisko.
Galeria:Lis polarny utknął na szczycie góry lodowej