Podczas gdy fani kinematografii często narzekają na to, ze zwiastuny filmowe w dużej mierze zdradzają fabułę dzieła, wytwórnia Sony Pictures poszła o krok dalej. W serwisie YouTube zamieszczono materiał reklamowany jako zwiastun „Khali the Killer”. Użytkownicy, którzy włączyli nagranie mieli okazję obejrzeć... cały film. Informację o tej wpadce przekazał „The Independent”.
Przypadek czy celowe działanie?
Film trwający 1,5 godziny nie został wprawdzie zamieszczony w jakości HD, ale to była i tak nie lada gratka dla tych, którzy chcieliby zaoszczędzić na bilecie do kina. Nagranie zostało usunięte po sześciu godzinach od zamieszczenia. W tym czasie zgromadziło ponad 11 tys. odsłon.
Część użytkowników spekuluje, że mógł być to świadomy chwyt marketingowy. Inni z kolei wskazują, że takie działanie było ryzykowne, ponieważ negatywne recenzje filmu mogłyby zniechęcić potencjalnych widzów. Sama wytwórnia zapowiedziała dochodzenie, które wykaże, dlaczego cały film został zamieszczony na YouTube.
Film „Khali the Killer” to historia płatnego zabójcy, który przed przejściem na emeryturę planuje wykonać ostatnie zlecenie. Zarobione w ten sposób pieniądze chce przeznaczyć na leczenie chorej babci. Wszystko komplikuje się, gdy zakochuje się w osobie, którą miał zamordować.
Czytaj też:
Ryan Gosling jako Neil Armstrong. Oto pierwszy zwiastun filmu „First Man”