Michelle Williams w przeszłości występowała w zespole Destiny's Child. Śpiewała u boku Beyonce i Kelly Rowland i wraz z nimi odnosiła sukcesy. W 2006 roku doszło do rozwiązania grupy, a Williams kontynuowała karierę solową.
Jak podaje BBC, piosenkarka powiedziała, że szukała pomocy ze względu na dobro jej zdrowia psychicznego. Już wcześniej w rozmowie z mediami Williams przyznała, że cierpiała na depresję oraz miała myśli samobójcze. W jednym z wywiadów w październiku 2017 roku stwierdziła, że w pewnym momencie znalazła się w miejscu „gdzie było tak ciemno i ciężko, ponieważ czujesz, że powinieneś dbać o ludzi i nie powinieneś się czuć w ten sposób".
Poszła po pomoc
We wtorek 17 lipca Williams opublikowała na Instagramie post, w którym napisała, że przez lata starała się zwiększać świadomość ludzi na temat zdrowia psychicznego i „zachęcać ich to rozeznania, kiedy jest czas na szukanie pomocy”. Dodała, że w ostatnim czasie wysłuchała tych samych porad, jakich dawała tysiącom ludzi na całym świecie. „Znalazłam pomoc u świetnych profesjonalistów” – stwierdziła piosenkarka.
„Dzisiaj dumna, szczęśliwa i zdrowa staję przed wami jako ktoś, kto będzie nadal dawał przykład, niestrudzenie opowiadając się za tymi, którzy są w potrzebie”– napisała Williams. „Jeśli zmienisz swój umysł, możesz zmienić swoje życie” – podsumowała.
Deklaracja artystki spotkała się z poparciem innych celebrytek. Missy Elliott napisała na Twitterze, że jest wiele osób walczących z podobnymi problemami i wiele osób próbuje sobie z tym radzić w samotności. Z kolei LaTavia Roberson, która występowała w Destiny's Child przed pojawieniem się w zespole Williams, napisała, że piosenkarka „pokazała całemu światu swoją klasę”. „Depresja jest prawdziwa, szczególnie w naszej społeczności. Właśnie dlatego wierzę w życie pełną piersią” – napisała Roberson.
twittertwitterCzytaj też:
Agata Młynarska w szpitalu. „Walka o życie”