Grecja zmaga się z największymi od dekady pożarami. W internecie publikowane są zdjęcia, na których widać rozprzestrzeniające się płomienie, przerażonych ludzi oraz zniszczenia spowodowane żywiołem. Jeszcze większe wrażenie wywołują fotografie wykonane z kosmosu. Na zdjęciach satelitarnych dokładnie widać, na jakim obszarze trwa walka z pożarami.
Stan klęski żywiołowej
W Attyce nadal obowiązuje stan klęski żywiołowej, choć główne pożary zostały już opanowane. W walkę z żywiołem zaangażowanych było ponad 500 strażaków. Obecnie ratownicy przeszukują opuszczone domy, spalone samochody i wybrzeże w poszukiwaniu ocalałych. Władze ostrzegają jednak, że można spodziewać się rosnącej liczby ofiar. Szybko rozprzestrzeniający się ogień, któremu towarzyszył wiatr sięgający 100 km/h zaskoczył bowiem wiele osób w domach. Wśród 187 osób rannych – 164 dorosłych i 23 dzieci – co najmniej 11 jest w stanie krytycznym.
Nie żyje dwoje Polaków
W pożarach w Grecji zginęło dwoje Polaków – kobieta i jej syn. Zmarli byli klientami biura podróży Grecos. Znajdowali się na łodzi, za pomocą której ewakuowano 10 osób z hotelu znajdującego się na terenie zagrożonym pożarem. Szalupa zatonęła wraz ze wszystkimi pasażerami.
Polska odpowiada na apel
Premier Grecji Aleksis Tsipras zaapelował do obywateli, by skupili się wyłącznie na przetrwaniu. – Każdy powinien zachować spokój i dbać o najcenniejsze dobro, jakim jest ludzkie życie – mówił. Rząd zwrócił się do krajów Unii Europejskiej o pomoc, a na apel odpowiedziały m.in. Polska, Niemcy, Francja i Włochy.
Czytaj też:
MSWiA potwierdza. Polscy strażacy mogą pojechać do Grecji
Pożary w Grecji widziane z kosmosu. Zdjęcia satelitarne