Jak podaje CBS News, do tego zdarzenia doszło kilka dni temu w Birmingham w amerykańskim stanie Alabama. Po ulicach miasta spacerowało kilkuletnie dziecko. Na jego ubraniu znajdowały się plamy krwi. Zgłoszenie o dziecku pozostawionym bez opieki trafiło do miejscowych policjantów. Maluch zaprowadził funkcjonariuszy do domu, gdzie mundurowi znaleźli ciała dwóch dorosłych osób. Śledczy poinformowali, że doszło do morderstwa.
Zidentyfikowano ofiary
Policjanci zidentyfikowali już ofiary zabójstwa. To 67-letnia kobieta i 68-letni mężczyzna. Nie jest jednak jasne, jaka relacja łączyła zamordowane osoby z błąkającym się po ulicach miasta dzieckiem. Policja prowadzi śledztwo w sprawie podwójnego morderstwa. Sierżant Johnny Williams z policji w Birmingham przekazał w rozmowie z AL.com, że dziecko znalezione na ulicy nie miało żadnych obrażeń.
Nie poinformowano jednak, czy udało się wpaść na trop morderców oraz jaki mógł być motyw zbrodni. Nie wiadomo też, jakim sposobem dziecku udało się przeżyć.
Czytaj też:
Zabójstwo dziecka na warszawskiej Pradze Północ. Jedna osoba w szpitalu