Jak podaje CNBC, Omarosa Manigault Newman pracowała na stanowisku starszego doradcy Białego Domu i była jedną z najlepiej opłacanych osób w otoczeniu Donalda Trumpa. Kilka dni temu Newman ujawniła nagranie, z którego wynikało, że prezydent był zaskoczony decyzją szefa kancelarii Johna Kelly'ego o jej zwolnieniu. – Omarosa, Omarosa, co się dzieje? Właśnie zobaczyłem w wiadomościach, że myślisz o odejściu. Co się stało? – mówił przywódca USA na udostępnionym nagraniu. W mediach Newman oskarżyła Trumpa o to, że nie miał pojęcia na temat tego, co dzieje się w Białym Domu, a decyzje były podejmowane przez Kelly'ego bez wiedzy prezydenta. Przywódca USA nie pozostał jej dłużny.
„Pies i zwyrodnialec"
„Omarosa, która została zwolniona trzykrotnie z pracy w Apprentice, teraz została zwolniona po raz ostatni. Błagała mnie o pracę ze łzami w oczach. Zgodziłem się. Ludzie w Białym Domu nienawidzili jej. Była okrutna, ale nie sprytna” – napisał Trump na Twitterze. Przypomnijmy, The Apprentice to reality show, którego gospodarzem był właśnie Trump. Prezydent USA w jednym z kolejnych postów pochwalił Kelly'ego za „szybkie zwolnienie tego psa”. Określił także Newman „szalonym, płaczącym zwyrodnialcem”.
twittertwitterCzytaj też:
USA. Rodzice Melanii Trump dostali obywatelstwo amerykańskie