Nieznani sprawcy ostrzelali z samochodu ambasadę Stanów Zjednoczonych w stolicy Turcji - Ankarze.
Jak podaje CNN Turk, do incydentu doszło w poniedziałek 20 sierpnia około godziny 5 rano. Ambasada Stanów Zjednoczonych w Ankarze została ostrzelana przez nieznanych sprawców, którzy zbiegli z miejsca zdarzenia. Z informacji agencji Reutera wynika, że cześć wystrzelonych pocisków miała utkwić w budce strażników, która znajduje się przed siedzibą placówki dyplomatycznej. Szczęśliwie w wyniku incydentu nikt nie ucierpiał.
CNN Turk zwraca uwagę na fakt, iż relacje turecko-amerykańskie są ostatnio bardzo napięte. Cieniem na wzajemnej współpracy położyła się sprawa amerykańskiego pastora Andrew Bronsona, który został w Turcji oskarżony o propagowanie i zachęcanie do udziału w atakach terrorystycznych.
Źródło: CNN