Relacje Trumpa i McCaina, uważanego za jednego z najbardziej wpływowych polityków w USA, w ostatnich latach były bardzo chłodne. Trump obraził McCaina podczas jednego ze swoich wieców wyborczych mówiąc, że ten, kogo pojmali podczas wojny w Wietnamie nie powinien nazywać się bohaterem. Ponadto, republikański senator zagłosował przeciwko zniesieniu Obamacare, co było jedną z głównych obietnic wyborczych Donalda Trumpa. W maju tego roku amerykański senator mówił, że nie chce, aby w jego pogrzebie brał udział prezydent USA Donald Trump. Polityk miał zadeklarować, że chciałby, aby amerykańskie władze reprezentował wiceprezydent Mike Pence.
Jak podaje CNN, Donald Trump nie pojawi się na pogrzebie McCaina. Będzie go reprezentował wiceprezydent Mike Pence. według mediów trumna z ciałem senatora będzie wystawiona na widok publiczny w Kapitolu. Takiego zaszczytu dostąpiło dotychczas 30 osób, w tym 12 senatorów. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy. Uroczystości odbędą się w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie. Według wstępnych doniesień przemówienia mają wygłosić byli prezydenci Barack Obama i George W. Bush.
John McCain nie żyje
John McCain zmarł w sobotę 25 sierpnia. Z krótkiego oświadczenia wydanego przez jego biuro dowiadujemy się, że 81-latek „odszedł w otoczeniu rodziny”. Głos po śmierci McCaina zabrał na Twitterze prezydent USA Donald Trump. „Moje kondolencje i mój najszczerszy szacunek dla rodziny senatora Johna McCaina, nasze serca i modlitwy są z wami!” – napisał. W lipcu 2017 r. u McCaina zdiagnozowano raka mózgu (glejaka). Od tamtej pory polityk poddawał się terapii. Dwa dni temu w mediach pojawiła się informacja o tym, że McCain podjął decyzję o niekontynuowaniu leczenia. W oświadczeniu rodziny podano, że na decyzję 81-latka wpłynął szybki postęp jego choroby i podeszły wiek