Zdjęcia są częścią jego zapoczątkowanego w 2016 roku projektu „Unequal Scenes”. Artysta postawił sobie za cel, by za pomocą swoich fotografii zwrócić uwagę odbiorców na nierówności we współczesnym świecie.
Jego fotografie powstają w Republice Południowej Afryki, Meksyku i Indiach – w krajach, gdzie przepaść między biednymi i bogatymi jest szczególnie widoczna. – Od momentu, gdy lądujesz w Cape Town, jesteś otoczony przez baraki. Dosłownie, liche szałasy otaczają lotnisko, z którego trzeba jechać przez około dziesięć minut, by dotrzeć do bardziej zamożnych przedmieść, gdzie mieszkają uprzywilejowani ludzie, w tym ja – tłumaczy Miller.
Dzięki zdjęciom robionym z powietrza pokazuje, jak z góry wyglądają podobne miejsca na styku dwóch światów, których mieszkańców dzieli stan posiadania.
Czytaj też:
Lady Gaga opublikowała swoje nagie zdjęcia. Uwagę przykuwa... „mistrz drugiego planu”
Różnica między biedą i bogactwem. Zdjęcia z drona